| Autor |
Wiadomość
|
|
Elder
|
 Wysłany: Wto 17:10, 02 Gru 2008 Temat postu: Ja chcieć być PRO by Elder |
|
|
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby
|
Ja chcieć być PRO by Elder
Od zawsze w klanach niższej kategorii(nie mówię tu o naszym) można usłyszeć stwierdzenie „Co za cheater”(zazwyczaj używają go osoby nie ogarniające gry).
Szczerze powiedziawszy gra na PUBie jest inna niż ta w meczu.
Wiem to,ponieważ grałem w różnych klanach i jakąś opinię przez ostatni rok sobie wyrobiłem.
Początkowo grałem w Music-On = klan z ekstraklasy itp. . Kolesie ogarniali,ale jedno było idiotyczne i właśnie przypomina mi się kawałek wypowiedzi Prince'a
| Prince^^ napisał: |
| ale trzeba sie odizolować |
WRONG WAY !!! . Jak grałem w 4th.RP(teraz USP-4-Fun)lub z Shogunami,Majesticami to zawsze był ts, każdy miał dźwięk za 800 stów i się słyszało,ale o to w tej grze nie biega. Ważne jest aby raportować zmianę swojej pozycji,gdzie się zginęło, gdzie jest wróg itp. . Nawet podejrzenia (przy owym sprzęcie) mają 70-80% trafności . Dlatego nie zgodzę się z tym iż dźwięk odgrywa kluczową rolę .
| Kosa napisał: |
| kurwa, powiedzcie wy mnie jak to jest, że jak gram w meczy to nie moge sobie poradzić ze zdjęciem typa, który na normalnym serwie w normalnej grze w identycznej by sie przewrócił nawet mnie nie zauważając/nie robiąc żadnej krzywdy? juz mnie to wkurwiać zaczyna poważnie... |
Może koleś się stara grać spokojnie tz. Nie wychylać się i raszować  lub po prostu ty za bardzo się „starasz” . Stres jest zawsze,ale nie da się go uniknąć – po prostu trza z nim grać. Pamiętam swój 1 mecz z SPQR = totalna porażka,byłem wtedy noobem i ręka mi się trzęsła jak głupia . Podczas wideo castów też mi się trzęsła,ale tylko na początku.
Druga sprawa to TEAM-PLAY,którego(bez obrazy) u nas w teamie nie ma . Ogólnie czasem widać,że np. jeden raszuje na mięso,a drugi kogoś zachodzi,ale wszystko jest źle zgrane czasowo(są u nas 3 wyjścia albo koleś raszujący zabija wroga,albo ginie i drugi od razu po nim lub odwrotnie).
Powinniśmy się wzajemnie uzupełniać,a nie tworzyć np. 2 grupy(chodzi mi o 2 zawodników z tego samego teamu),które prą na jednego gościa . Trza go okrążyć i czekać.
Z tym też jest problem(zwłaszcza u mnie podczas sparów,w meczach się odzwyczaiłem bo dostawałem ripostę od kumpli z poprzedniego klanu-zwłaszcza od dk). Ja sam czasem widzę – kurde co za noob,nic nie potrafi,ale jego brak skill'a w połączeniu z kampą daje mu 60% szans na zabicie mnie  → co prawda to prawda,trudno wyciągnąć nawet noob'a gdy się dobrze kampi .
Kolejną rzeczą są treningi. No jakby nie patrzeć „bez pracy nie ma kołaczy / no bess,no honey , no work, no money „. Ogólnie zasada jest taka = PRZYNAJMNIEJ 1 SPAR PRZED MECZEM .
Pamiętam gdy ja się przygotowywałem do meczu w HSTV lub do ESL Pro EU Series to graliśmy z najlepszymi polskimi klanami( w czasie tych wakacji) co pomogło nam doszlifować ogarnięcie.
Ogólnie tak po 5 sparach dopiero widać efekty.
Taktyka jest sprawą trudną,w którą ja się nie mieszam. Ogólnie powiem iż są ludzie od tego(jak mój ziom dk,którzy mają to we krwi). Spontanem da się wysoko wygrać,ale z nieogarniętymi . Ja ze swojego doświadczenia wiem iż taktyka pomaga bardzo,ale trzeba ją zrozumieć. Nic nie da pokazanie miejscówki i powiedzenie kto gdzie jest(choć jest to lepsze od np. ja biorę heli wy idziecie do hospa). Trza to wszystko dobrze zaplanować(chodzimy 2kami,ale np. po w hospie dwiema różnymi uliczkami) i zgrać tak aby było jak najmobilniej(jesteśmy na tyle blisko aby coś zoorganizować na szybko).
Reasumując więcej grania w sparach(z dobrymi przeciwnikami)i trochę taktyki to podstawa,a i ogrnięcie = skill + team play .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elder dnia Wto 17:19, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 6 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
Kosa
|
| Wysłany: Wto 17:47, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Klanowicz
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
|
pierwszy mecz jaki pamietam to bylo na moscie SE z kims tam. kurwa mapa wielka jak skurwysyn i gralismy 4v4 bo ludzie sie nei wyrobili... to bylo cos  fajnie, ze mi to przypomniales ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Prince^^
|
| Wysłany: Wto 19:34, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Rekrut
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
elder ma racje ale z tym dzwiekiem to chyba sprawa osobista kazdego gracza mi pomaga slyszenie go ale co fakt to fakt im bardziej sie rozluzniam i zapomimam jaka jest stawka to mi lepiej wychodzi .. za bardzo sie staram = KIA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
En3rgy
|
| Wysłany: Wto 22:22, 02 Gru 2008 Temat postu: Re: Ja chcieć być PRO by Elder |
|
|
Administrator
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: makaronia
|
Sorry chlopaki ale ja mam w dupie czy nie jestem pro czy bede czy nie.Wiem z doswiadczenia ze to tylko gra wiec nie poswiecam juz jej zbytniej uwagi.Na pubach dobrze widac jak ludzie graja i czy im dzwiek pomaga czy cos innego.Widze ze sie nastawiacie jak wiekszosc pojebanych klanow co to chca byc najlepsi.Ale grac bez modyfikacji nie umieja.
| Elder napisał: |
Ja chcieć być PRO by Elder
Od zawsze w klanach niższej kategorii(nie mówię tu o naszym) można usłyszeć stwierdzenie „Co za cheater”(zazwyczaj używają go osoby nie ogarniające gry).
Szczerze powiedziawszy gra na PUBie jest inna niż ta w meczu.
|
Gra na pubie jest duzo lepsza i sprawia wiecej przyjemnosci niz mecze z X klanem.Duzo zawodnikow z czolowki sie wypowiada ze dzis na serwie byl jakis haxor i gra sie jebala ale sami nie kleja ze wiekszosc z nich jest podobna.Moze tylko 5% jest dobrymi graczami a reszta to zajebane cioty co sie mowia ze umieja grac.I CHUJ im w dupe.
Nie mow mi Elder ze jak grasz z jakims typem i wyjebiesz w niego 2 magazynki a on cie sciaga 1 burstem to on jest pro a ja jestem noob.Albo kampisz gdzies na lezaka on ci wyskakuje ze widzisz tylko jego zjebany leb,ladujesz kilka serii a on cisnie serie i giniesz.Heh to jest poprostu zenada.To taka moja opinia na temat PRO GEJmerstwa.Pozdro chlopaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
eXtrem!sT
|
| Wysłany: Wto 22:52, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Administrator
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
hehhe  i zaczyna sie klotnia heh :p e tam na luziku, ... gram w meczach bo lubie miec adrenalinke ... biegam z giwera w asg ... bo lubie adrenalinke ... wale konika jak spi zona ... bo lubie adrenalinke no i wszystko jasne wszystko dla zabawy!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Elder
|
| Wysłany: Wto 23:18, 02 Gru 2008 Temat postu: Re: Ja chcieć być PRO by Elder |
|
|
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby
|
| En3rgy napisał: |
Sorry chlopaki ale ja mam w dupie czy nie jestem pro czy bede czy nie.Wiem z doswiadczenia ze to tylko gra wiec nie poswiecam juz jej zbytniej uwagi.Na pubach dobrze widac jak ludzie graja i czy im dzwiek pomaga czy cos innego.Widze ze sie nastawiacie jak wiekszosc pojebanych klanow co to chca byc najlepsi.Ale grac bez modyfikacji nie umieja.
| Elder napisał: |
Ja chcieć być PRO by Elder
Od zawsze w klanach niższej kategorii(nie mówię tu o naszym) można usłyszeć stwierdzenie „Co za cheater”(zazwyczaj używają go osoby nie ogarniające gry).
Szczerze powiedziawszy gra na PUBie jest inna niż ta w meczu.
|
Gra na pubie jest duzo lepsza i sprawia wiecej przyjemnosci niz mecze z X klanem.Duzo zawodnikow z czolowki sie wypowiada ze dzis na serwie byl jakis haxor i gra sie jebala ale sami nie kleja ze wiekszosc z nich jest podobna.Moze tylko 5% jest dobrymi graczami a reszta to zajebane cioty co sie mowia ze umieja grac.I CHUJ im w dupe.
Nie mow mi Elder ze jak grasz z jakims typem i wyjebiesz w niego 2 magazynki a on cie sciaga 1 burstem to on jest pro a ja jestem noob.Albo kampisz gdzies na lezaka on ci wyskakuje ze widzisz tylko jego zjebany leb,ladujesz kilka serii a on cisnie serie i giniesz.Heh to jest poprostu zenada.To taka moja opinia na temat PRO GEJmerstwa.Pozdro chlopaki. |
Nie napisałem tego po to aby nastawić klan na Pro ligi bo tak (raczej) się nie stanie. Pragnę uświadomić co trzeba robić żeby osiągnąć sukces. Wiadomo ciężko jest bo 3-4 h codziennie trza na gre mieć i dużo trenować. Artykuł miał za zadanie uświadomić naród,a nie go poburzać także sry. Mariusz słuchaj wiem jaki ból czujesz,ja ostatnio nie gram bo nie mogę,a jak mam czas to są takie lagi,że szok. Co do graczy i zmian plików to sie do końca nie zgadzam,ale to już inna sprawa. Terror ja gram 4fun teraz,ale może po nowym roku przyatakuje znowu .
Ps. Czemu na forum piszą wciąż te same osoby,każdy powinien się wypowiadać i znowu ktoś podszył się pod acie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
